Może istnieć bardzo wiele różnych technik relaksacyjnych, które mają na cel bądź to odprężyć nasze ciało, czy np. zharmonizować nasze emocje i wyprowadzić je ze stanu negatywnego i toksycznego, do bardziej zrównoważonego. Mogą istnieć także takie techniki relaksacji, które uspokajają nasz umysł.
Jako zwieńczenie tych wszystkich technik i metod moglibyśmy potraktować umiejętność bycia w stanie Mindfulness. Mindfulness, często pojmowane jako umiejętność bycia tu i teraz, w istocie jest umiejętnością doświadczania wewnętrznego stanu obecności, w którym to stanie jesteśmy głęboko zarówno tu i teraz, jak w jakimś sensie mamy poczucie przekraczania bycia ograniczonym przez tu i teraz.
Jest tak dlatego, że doświadczenie Mindfulness (w tłumaczeniu: pełna uważność) jest stanem głęboko świadomym, w którym doświadczamy zarówno poczucia skupienia, jak i wewnętrznej wolności. Zawiera on w sobie także poczucie wewnętrznej jasności oraz klarowności umysłu.
Zazwyczaj jednak, gdy czujemy się zestresowani, zmęczeni psychicznie, czy też gdy czujemy, jakby coś się w nas wypalało – potrzebujemy na początek skorzystać z jakiejś prostej i podstawowej techniki relaksacji.
Jako dwie najbardziej reprezentatywne techniki relaksacji możemy tutaj wskazać:
1) metodą Jacobsona
2) trening autogenny Schultza.
Metoda Jacobsona, nazywana inaczej: progresywną relaksacja mięśni jest techniką uwalniania się od stresu i negatywnych emocji poprzez świadome napinanie mięśni (motorycznych – mięśni układu ruchowego). Dokładnie mówiąc polega ona na naprzemiennym świadomym napinaniu i rozluźnianiu mięśni.
Doprowadza to do kilku ważnych efektów:
- dzięki temu rozładowujemy napięcie w układzie mięśniowym, co bezpośrednio (w sposób prawie natychmiastowy) wpływa na poprawę stanu naszych emocji;
- rozwijamy w sobie umiejętność rozpoznawania stanu napięcie w naszych mięśniach, co daje nam możliwość kontrolowania naszych emocji i zarządzania nimi.
Metoda Jacobsona jest zatem sposobem nam wpływanie na nasze emocje i stan naszego umysłu poprzez pracę z układem mięśniowym.
Więcej instrukcji jak wykonuje się metodę Jacobsona możecie znaleźć m.in. we wpisach:
metoda Jacobsona cz.I
metoda Jacobsona cz. II
Z kolei trening autogenny Schultza, druga podstawowa i bardzo reprezentatywna technika relaksacyjna działa jakby na odwrót, w sensie: od strony umysłu oddziałuje on stan naszych emocji i stan naszych mięśni. Jest on zatem metodą doskonale uzupełniającą metodę Jacobsona.
Niektórym osobom po prostu łatwiej jest na początek wykonać metodą Jacobsona, a niektórym trening autogenny.
Autorem tej metoda był bardzo znany niemiecki terapeuta Johannes Schultz, którego celem było stworzenie uniwersalnej i zrozumiałem technik przeznaczonej do autoterapii w celu uporania się z objawami nerwicowymi.
Schultz zauważył, że objawy nerwicowe mają związek z niekontrolowanymi reakcjami układu autonomicznego. Wynikają one zazwyczaj z utrzymującego się przez dłuży czas napięcia psychicznego. W wyniku tego zbyt aktywny staje się układ mobilizacji (współczulny układ nerwowy).
Dzięki odpowiedniemu skupianiu się na swoich mięśniach (uczymy się kierować swoją uwagą oraz swoimi myślami) rozwijamy w swoim umyśle zdolność nawiązywania kontaktu z reakcjami układu autonomicznego.
Dla przykładu: wiele osób, gdy zaczyna się denerwować doświadcza np. pocenia się rąk, czy też drżenia nóg, czy np. skurczów i napięć w obszarze układu trawiennego. Dolegliwości takie są nieprzyjemne, ponieważ doświadczamy ich jako fizycznych objawów lęku, zdenerwowania i innych negatywnych emocji, nad którymi nie panujemy.
Objawy tego typu są typowym przykładem funkcji układu autonomicznego, a dokładnie” aktywizowania się układu współczulnego (mobilizacji, ucieczki).
Aby się z tym uporać Schultz zalecał uczenie się skupiania na wybranych częściach ciała i doprowadzanie ich do stanu odprężenia.
Idea jest zatem zbieżna z metodą Jacobsona, jednak tam sposób polegał na świadomym napinaniu mięśni. W treningu autogennym natomiast robimy to za pomocą skupiania swojej uwagi na mięśniach, w taki sposób jakbyśmy strumień swojej uwagi nakierowali na mięśnie, niczym reflektor światła, który świeci tylko w jednym kierunku. Czyli, w praktyce, zawężamy na jakiś czas pole swojej uwagi, aby pogłębić poziom skupienia.
Dzięki takiemu treningowi uczymy nasz umysł nawiązywać kontakt z funkcjami autonomicznymi, czyli z reakcjami podświadomymi.
Bliższy opis treningu autogennego przedstawię za jakiś czas. W tym momencie mogę polecić moje nagranie do przeprowadzania treningu autogennego:
trening autogenny .
Jako zwieńczenie tych wszystkich technik i metod moglibyśmy potraktować umiejętność bycia w stanie Mindfulness. Mindfulness, często pojmowane jako umiejętność bycia tu i teraz, w istocie jest umiejętnością doświadczania wewnętrznego stanu obecności, w którym to stanie jesteśmy głęboko zarówno tu i teraz, jak w jakimś sensie mamy poczucie przekraczania bycia ograniczonym przez tu i teraz.
Jest tak dlatego, że doświadczenie Mindfulness (w tłumaczeniu: pełna uważność) jest stanem głęboko świadomym, w którym doświadczamy zarówno poczucia skupienia, jak i wewnętrznej wolności. Zawiera on w sobie także poczucie wewnętrznej jasności oraz klarowności umysłu.
Zazwyczaj jednak, gdy czujemy się zestresowani, zmęczeni psychicznie, czy też gdy czujemy, jakby coś się w nas wypalało – potrzebujemy na początek skorzystać z jakiejś prostej i podstawowej techniki relaksacji.
Jako dwie najbardziej reprezentatywne techniki relaksacji możemy tutaj wskazać:
1) metodą Jacobsona
2) trening autogenny Schultza.
Metoda Jacobsona, nazywana inaczej: progresywną relaksacja mięśni jest techniką uwalniania się od stresu i negatywnych emocji poprzez świadome napinanie mięśni (motorycznych – mięśni układu ruchowego). Dokładnie mówiąc polega ona na naprzemiennym świadomym napinaniu i rozluźnianiu mięśni.
Doprowadza to do kilku ważnych efektów:
- dzięki temu rozładowujemy napięcie w układzie mięśniowym, co bezpośrednio (w sposób prawie natychmiastowy) wpływa na poprawę stanu naszych emocji;
- rozwijamy w sobie umiejętność rozpoznawania stanu napięcie w naszych mięśniach, co daje nam możliwość kontrolowania naszych emocji i zarządzania nimi.
Metoda Jacobsona jest zatem sposobem nam wpływanie na nasze emocje i stan naszego umysłu poprzez pracę z układem mięśniowym.
Więcej instrukcji jak wykonuje się metodę Jacobsona możecie znaleźć m.in. we wpisach:
metoda Jacobsona cz.I
metoda Jacobsona cz. II
Z kolei trening autogenny Schultza, druga podstawowa i bardzo reprezentatywna technika relaksacyjna działa jakby na odwrót, w sensie: od strony umysłu oddziałuje on stan naszych emocji i stan naszych mięśni. Jest on zatem metodą doskonale uzupełniającą metodę Jacobsona.
Niektórym osobom po prostu łatwiej jest na początek wykonać metodą Jacobsona, a niektórym trening autogenny.
Autorem tej metoda był bardzo znany niemiecki terapeuta Johannes Schultz, którego celem było stworzenie uniwersalnej i zrozumiałem technik przeznaczonej do autoterapii w celu uporania się z objawami nerwicowymi.
Schultz zauważył, że objawy nerwicowe mają związek z niekontrolowanymi reakcjami układu autonomicznego. Wynikają one zazwyczaj z utrzymującego się przez dłuży czas napięcia psychicznego. W wyniku tego zbyt aktywny staje się układ mobilizacji (współczulny układ nerwowy).
Dzięki odpowiedniemu skupianiu się na swoich mięśniach (uczymy się kierować swoją uwagą oraz swoimi myślami) rozwijamy w swoim umyśle zdolność nawiązywania kontaktu z reakcjami układu autonomicznego.
Dla przykładu: wiele osób, gdy zaczyna się denerwować doświadcza np. pocenia się rąk, czy też drżenia nóg, czy np. skurczów i napięć w obszarze układu trawiennego. Dolegliwości takie są nieprzyjemne, ponieważ doświadczamy ich jako fizycznych objawów lęku, zdenerwowania i innych negatywnych emocji, nad którymi nie panujemy.
Objawy tego typu są typowym przykładem funkcji układu autonomicznego, a dokładnie” aktywizowania się układu współczulnego (mobilizacji, ucieczki).
Aby się z tym uporać Schultz zalecał uczenie się skupiania na wybranych częściach ciała i doprowadzanie ich do stanu odprężenia.
Idea jest zatem zbieżna z metodą Jacobsona, jednak tam sposób polegał na świadomym napinaniu mięśni. W treningu autogennym natomiast robimy to za pomocą skupiania swojej uwagi na mięśniach, w taki sposób jakbyśmy strumień swojej uwagi nakierowali na mięśnie, niczym reflektor światła, który świeci tylko w jednym kierunku. Czyli, w praktyce, zawężamy na jakiś czas pole swojej uwagi, aby pogłębić poziom skupienia.
Dzięki takiemu treningowi uczymy nasz umysł nawiązywać kontakt z funkcjami autonomicznymi, czyli z reakcjami podświadomymi.
Bliższy opis treningu autogennego przedstawię za jakiś czas. W tym momencie mogę polecić moje nagranie do przeprowadzania treningu autogennego:
trening autogenny .
Świetnie jest ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńFaktycznie są to bardzo ważne sprawy i ja jeszcze jestem zdania, że również dobrze jest coś więcej wiedzieć o samej medytacji. Ja jestem zdania, ze bardzo dobrze o niej piszą w https://pomedytuj.pl/ więc zachęcam was do zapoznawania się z tym materiałem.
OdpowiedzUsuńWarto także wiedzieć, gdzie można wykonać różnego typu badania. Tutaj na przykład znajdziecie taką opcję jak tomografia głowy prywatnie: https://voxel.pl/dla-pacjenta/badanie-tk// . Dobrze zapamiętać taką możliwość.
OdpowiedzUsuńStres może wpływać na całe życie, niszczyć zdrowie, psuć samopoczucie. Warto wiedzieć jak z nim skutecznie walczyć aby sobie z nim radzić i aby nie warunkował rytmu i jakości życia. Takie porady i wskazówki znaleźć można również w artykułach na portalu https://www.alternatywnadroga.pl/ . Być może znajdziecie tam także inne przydatne wskazówki i informacje, to portal pełen porad na różne "życiowe" tematy.
OdpowiedzUsuń